Wolność religijna jest udziałem licznych społeczności muzułmańskich żyjących w krajach kultury Zachodu, natomiast brak jest uznawania reguł wolności religijnej w krajach islamu. Dialog nie może być dialogiem dla dialogu. Jego warunkiem i celem winno być zapewnienie wolności religijnej dla chrześcijan żyjących wśród muzułmanów.
Chrześcijaństwo przyniosło ogromną promocję kobiecości, wyzwolenie również z uwarunkowań partykularnych, kulturowych, społecznych, ograniczeń politycznych, ekonomicznych. Zapoczątkowało ono pewien proces, który trwa do dzisiaj.
Parytet na listach wyborczych nie tworzy odmiennego statusu prawnego, gdyż ostateczna decyzja należy do wyborców. Czym innym są, w mojej ocenie, limity miejsc na studia, które tworzą inne zasady naboru kandydatów należących do różnych grup, a tym samym różnicują warunki dostępu do edukacji, a w przyszłości zawodu, awansu społecznego itd.
Oczekujemy nowej jakości we wzajemnych relacjach polityków różnych opcji oraz ich stosunku do obywateli. Okazało się, że instytucje państwa dużo znaczą dla obywateli. Również wielu polityków w ciągu krótkiego czasu jakby odzyskało zaufanie społeczeństwa.
Dla większości Polaków jest on największym autorytetem duchowym i moralnym. Pozostaje w pamięci jako ojciec, który był przewodnikiem w wierze oraz przyczynił się do odzyskania wolności i znalezienia przez Polskę trwałego miejsca w rodzinie narodów Europy i świata.
O książce wypowiada się każdy, bo w każdym porusza ona inną strunę. Każdy nosi w sobie inny obraz Kapuścińskiego. Domosławski, stawiając różne pytania, niekiedy zbyt pochopnie albo za mocno, rzuca na ten obraz inne światło – a może raczej rzuca cień.
Nie wypada krytykować polityki informacyjnej mediów masowych. Sprzeciw budzi jednak to, że każdego dnia zaprasza się nas do oglądania widowiska, w którym społeczne znaczenie schodzi na dalszy plan i które przedstawia się jako samo życie, choć w swojej poetyce przypomina serial telewizyjny.
Bywa tak, że ci, którzy mówią, że w złego ducha nie wierzą, mają rację. Po pierwsze, warto zauważyć, że w sensie ścisłym wierzyć można w Boga i w Jego działanie w świecie, a nie w szatana.
Paweł Milcarek z wykształcenia nie jest ani liturgistą, ani teologiem; jest za to filozofem i publicystą, redaktorem dwumiesięcznika „Christianitas” oraz wykładowcą na Katedrze Historii Filozofii Starożytnej i Średniowiecznej UKSW. Ponadto znany jest jako zagorzały sympatyk liturgii rzymskokatolickiej sprzed II Soboru Watykańskiego.
Niektórzy ignorują niewidzialny świat duchów, bo nic pewnego nie można o nim powiedzieć. Twierdzą, że czasy czarownic i stosów dawno już minęły, a zapach siarki rozrzedził się w powietrzu.