Udział w teatrze szkolnym pozwala młodemu człowiekowi poznawać siebie. Pomaga wyrabiać umiejętność wywoływania emocji i radzenia sobie z nimi, rozwija wiarę we własne możliwości. Pozwala odkryć inny świat niż domowy, podwórkowy czy typowo szkolny.
Można mieć wielu wychowawców, ale nie ojców – zwłaszcza tych w wierze. Tak pisał już św. Paweł (1 Kor 4, 14-16). Ojcostwo, szczególnie ojcostwo duchowe, to niezwykle uprzywilejowany przypadek międzyludzkich relacji, który zawsze pozostanie niewypowiedzianym darem.
Z dr. Dariuszem Cupiałem, teologiem, założycielem Fundacji Cyryla i Metodego, twórcą programu Tato.Net, rozmawia Grażyna Starzak
Szkoły zawodowe po latach zapaści powoli się odradzają. – Na szczęście – mówią zgodnie rodzice, nauczyciele i przedsiębiorcy.
Udział w kulturze ma bardzo duży wpływ na osobowość młodzieży. Uczy ją wrażliwości, przeżywania, rozumienia wartości, co ma szczególną wagę w obecnych czasach tzw. kultury masowej.
Wychowanie przez sztukę ma ogromne znaczenie w życiu człowieka. Wpływa pozytywnie na relacje zachodzące między jednostką a innymi ludźmi. Uwrażliwia na piękno, kształtuje uczucia, empatię
Ewangeliczne ziarno zasiane w Mołdawii przez ks. Bronisława Chodanionka zaowocowało po wielu latach.
Dzieci pytają rodziców, jak to się stało, że się spotkali i pobrali. Kiedy, gdzie, jak i kto w tym brał udział.
W okresie stanu wojennego Służba Bezpieczeństwa uważała księdza Styrnę za centralną postać pilskiej opozycji.
Dzięki wykorzystywaniu obrazów Kościół znajduje się blisko życia i współczesnego człowieka – mówi prof. Witold Kawecki, redemptorysta, szef Instytutu Wiedzy o Kulturze Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego